Zawieszenie pneumatyczne – czym jest i jak działa?

Dziurawa droga, kręta trasa, duże obciążenie bagażnika, przeprawa przez błotnistą drogę z głębokimi koleinami – tego typu sytuacje wystawiają samochód na ciężką próbę. Zawieszenie może dobijać, środek ciężkości może ulegać zachwianiu, nadwozie może ulegać przechyłom.

Zawieszenie pneumatyczne niweluje tego typu problemy. W jaki sposób? Konstrukcja tradycyjnego zawieszenia, z metalowymi elementami sprężystymi, to zawsze sztuka inżynierskiego kompromisu. Twarde ustawienie poprawia przyczepność, ale negatywnie wpływa na amortyzowanie nierówności. Miękkie zawieszenie to wyższy komfort, lecz gorsze właściwości trakcyjne.

Zawieszenie pneumatyczne na bieżąco zmienia swoje ustawienia, dopasowując się do jakości dróg. Samochód z tym rozwiązaniem utrzymuje kabinę w niemal niezmienionej pozycji, gdy auto pokonuje nierówną nawierzchnię. Pneumatyka redukuje drgania i wstrząsy.

Podczas jazdy z większą prędkością auto z zawieszeniem pneumatycznym może zmniejszyć swój prześwit. Środek ciężkości się obniża, a opór aerodynamiczny jest redukowany. Przekłada się to na pewniejsze prowadzenie i niższe zużycie paliwa.

W zakręcie zawieszenie z lewej strony może być „napompowane” w innym stopniu niż z prawej. Dzięki temu samochód przechyla się mniej w porównaniu z autem z tradycyjnym zawieszeniem i prowadzi się bardziej przewidywalnie.

W trakcie jazdy w terenie zawieszenie pneumatyczne pozwala regulować prześwit. Samochód, który chwilę wcześniej był „przyklejony” do drogi podczas jazdy na asfalcie, po chwili może pokonywać brody i wyższe przeszkody.

Zalety zawieszenia pneumatycznego uwidaczniają się także wtedy, gdy samochód ma załadowany bagażnik bądź tylna oś jest obciążona przyczepą podłączoną do haka. Nawet przy dodatkowym ciężarze tył pozostaje na tej samej wysokości. Samochód będzie stabilniejszy w porównaniu z autem ze standardowym zawieszeniem.

Plusem układu zawieszenia pneumatycznego jest też możliwość obniżenia tylnej osi podczas załadunku czy podłączania przyczepy do haka. Dzięki temu proces załadunku jest łatwiejszy.

Jakie są wady zawieszenia pneumatycznego? Układ ten nie należy do najtańszych. Ponadto tego typu zawieszenie może mieć większe gabaryty w stosunku do standardowego układu. Dlatego zawieszenie pneumatyczne najczęściej jest dostępne w większych samochodach klasy premium, a nie autach miejskich czy kompaktach.

Miechy pneumatyczne (zwane też miechami powietrznymi lub komorami powietrznymi) to kluczowy element układu zawieszenia pneumatycznego. Stanowią odpowiednik sprężyn i odpowiadają za amortyzację. Wypełnione są powietrzem lub samym azotem.

Układ pneumatyczny potrzebuje komputera oraz sensorów, które będą sterować jego pracą. Jednostka sterująca pobiera informacje z czujników na temat stanu drogi. Na podstawie tych danych regulowane jest działanie kompresora oraz ciśnienie w miechach.

Tłok mieszka powietrznego zawieszenia pneumatycznego jest połączony z wahaczem. Gdy koło wykonuje ruch w górę (zachodzi ściśnięcie), do układu wtłaczane jest dodatkowe powietrze. W sytuacji ruchu w dół następuje rozprężenie, a powietrze jest wypuszczane z miechów.

W samochodach, które mają opcję regulacji prześwitu, zamiast tradycyjnych zaworów poziomujących stosowane są elektrozawory. Gdy kierowca wybierze tryb pracy zawieszenia, do miechów wtłaczana jest ilość powietrza, która wymusza odpowiednio niski bądź wysoki poziom zawieszenia.

Active Control Speed Lowering, czyli aktywne obniżanie zawieszenia w zależności od prędkości, to funkcja, która pozwala zmniejszyć opór aerodynamiczny i zużycie paliwa podczas jazdy autostradowej. Gdy stała prędkość przekracza 105 km/h, prześwit może zostać zmniejszony o 16 mm w stosunku do wartości nominalnej.

Aktywne obniżanie to tzw. system predykcyjny. Zawczasu przygotowuje się do działania, pobierając dane o trasie z systemu nawigacji satelitarnej.

Zajmowanie miejsca w kabinie, pakowanie bagażnika, podłączanie przyczepy do haka – dzięki nowoczesnemu zawieszeniu zastosowanemu w modelu Range Rover wszystkie te czynności są proste. A to dlatego, że prześwit można zmniejszyć o 50 mm na postoju. Ba, nie trzeba nawet siedzieć w aucie. Wysokością zawieszenia można sterować za pomocą przycisku w bagażniku lub korzystając z pilota.